Termin ekspozycji: 18 luty – 9 marzec 2011r.
W lipcu 1975r. brała udział w wystawie zbiorowej w Galerii Sztuki im. Władysława hr. Zamojskiego w Zakopanem. W 2008r. zdobyła I miejsce za miedzioryt „Majowa Noc” na warsztatach graficznych w Muzeum Narodowym w Krakowie. W lipcu 2008r. wystawa indywidualna w Warszawie w Gmachu Irydionu z kompozycjami muzycznymi w tle Cezarego Wiśniewskiego. Obecnie prace swoje prezentuje w Wiedniu, Galerii Gołogórski w Krakowie, w Galerii na Pięterku w Warszawie i Galerii Nieformalnej w Warszawie. Jej obrazy znajdują się w zbiorach prywatnych w Norymberdze, Paryżu, Warszawie, Zurychu, Boniswil (Szwajcaria) |
Współcześni twórcy odkrywając siebie w cieniu nowej wiedzy dotyczącej makrokosmosu, uświadamiając sobie, że nie ma żadnej cząstki naszego ciała, która nie pochodzi z gwiazd, że wywodzimy się ze wspólnoty międzygalaktycznej, że należymy do tego samego wspólnego zdarzenia energetycznego, ustanawiają po raz pierwszy w naszej historii nasze rzeczywiste miejsce w przyrodzie. Rozumieją tym samym, iż jesteśmy na wyjątkowym zakręcie naszej ewolucji, że nasza planeta po raz pierwszy w dziejach człowieka staje się świadoma poprzez nas, że wyzwania i odpowiedzialność przed którymi stoimy są kosmiczne, że musimy identyfikować się ze wszechświatem stając się świadomymi uczestnikami kosmicznej podróży ewolucyjnej w otaczającej nas nieskończonej przestrzeni. Ostatecznie dochodzą do wniosku, że czas odwzorowywania przyrody, wyrażania swojego wnętrza czy doświadczeń formalnych się skończył.
Wyzwanie dziś dla twórców to połączyć się z bezmiarem otaczającej nas przestrzeni, z energią wszechświata, z jego nieuchwytną materią, na wzór dzieł jednego z bardziej świadomych twórców naszej współczesności Pierr’a Alechyńskiego.
Twórczość Giny Jusięga nawiązuje do tego nurtu. Jej koronkowa, ażurowa, filigranowa, prześwitująca sztuka, niczym przetwarzających się atomów, niczym antymateria, wpisuje się z metafizyczną lekkością w otaczającym nas kwantowym chocholim tańcu.
Bez wątpienia genetycznie jest uzbrojona, żeby intuicyjnie należeć do artystów, którzy mentalnie są w diapazonie z umysłową i emocjonalną wrażliwość naszych czasów. W tym sensie należy Ginę Jusięgę włączyć do grona niecodziennych artystycznych eksploratorów nowych obszarów, otwierających się przed człowiekiem za sprawą postępu naukowego.
Maciej Przedpełski
„Akt odkąd się pojawił w sztuce pozostał aktualny. Kształty człowieka są nam najbliższe. Najbardziej dla nas atrakcyjne i najmocniej poruszające nasze emocje. Sposób siadania, poruszania się, ułożenia rąk i nóg, gestykulacja przekazują wiele informacji, zdradzają, te które chcielibyśmy ukryć.
W moich pracach graficznych postaci są nagie i w naturalnych pozach. Intencją moją jest by używając oszczędnych środków wyrazu przekazać bogactwo psychicznych nastrojów, którym ulega człowiek nieustannie, które są nieodłączną częścią ludzkiej natury. Gesty pełne wyrazu tworzą poezję chwili co dla mnie jest najpiękniejsze w pośpiesznym życiu i te właśnie momenty chcę zatrzymać, utrwalić”.
Gina
![]() |
„Czekam” tech. mieszana (akcryl) Kraków 2008r. |
![]() |
„Zaduma” tech. mieszana (acryl) Kraków 2009r. |
![]() |
„Rozmyślania” tech. mieszana (acryl) Kraków 2008r. |
![]() |
„Madonna siewna” tech. mieszana (acryl) Kraków 2009r. |
![]() |
„Przecinając przeszłość” tech. mieszana (acryl) Kraków 2009r. |
![]() |
„Noc poślubna” tech. mieszana (acryl) Kraków 2010r. |
![]() |
„Ślad po mojej dziewczynie” tech. mieszana (acryl) Kraków 2008r. |
![]() |
„Lunatyczka II” tech. mieszana (acryl) Kraków 2010r. |
![]() |
„Lunatyczka I” tech. mieszana (acryl) Kraków 2008r. |
![]() |
„Majowa noc 2004” tech. mieszana (acryl) Kraków 2008r. |