Anna Celińska-Banaszek
-
- foto
Wychowana w Tyszowcach, zauroczona Lublinem. Żona Tomasza i mama Kingi. Z zawodu radca prawny, wspólnik i współzałożyciel spółki partnerskiej KRP CBPS sp.p. (www.kancelariacbps.pl). Prywatnie od roku 2009 członkini Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych w Lublinie i uczestnik licznych wystaw zbiorowych organizowanych przez TPSP. Malarstwo i rysunek są jej pasją, rysunek – od dzieciństwa, zaś malarstwo – od 2008 roku. W konkursie „Lublin w Malarstwie” organizowanym corocznie przez TPSP, debiutując w roku 2012, za obraz „Lublin Hartwiga i mój” otrzymała I nagrodę, w roku 2013 za obraz „Lublin – Grodzka od Zamkowej” otrzymała II nagrodę, a w roku 2014 za obraz „Brama Krakowska” – wyróżnienie.
Na twórczość Anny Celińskiej-Banaszek silny wpływ ma dorobek Edwarda Hartwiga, jednego z najbardziej znanych na świecie fotografików polskich, który również szczególnie upodobał sobie Lublin i światło. Jemu też poświęcona była pierwsza wystawa indywidualna Anny Celińskiej-Banaszek, która odbyła się w okresie 18 września – 15 listopada 2015 r. w Galerii ORDY przy Domu Kultury w Kocku. Była to wystawa malarstwa i rysunku pt. „Lublin Hartwiga i mój”, obejmująca 40 prac o tematyce lubelskiej, powstałych na przestrzeni kilkunastu lat. W wielu z nich wyraźnie widoczne są motywy uwiecznione pierwotnie przez Mistrza Fotografii. Dużą część obrazów, które obejmowała wystawa, obejrzeć można w siedzibie Kancelarii przy ul. Krakowskie Przedmieście 58/5c w Lublinie, która dla autorki jest jednocześnie niejako galerią.
Na pierwszej wystawie indywidualnej autorka pokazała Lublin. Ale nie tylko Lublin jest tematem jej prac. Stąd tytuł obecnej wystawy indywidualnej malarstwa i rysunku: „Nie tylko Lublin”. Na wystawie znalazło się kilkadziesiąt wybranych przez autorkę prac, wykonanych różnymi technikami (oleje, akryle, akwarele, rysunki ołówkiem i nie tylko), o różnorodnej tematyce, powstałych zarówno w roku 2016, jak i na przestrzeni minionych lat, w tym w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia. Wśród tematów między innymi wspomnienia z dzieciństwa i z podróży, róże z ogródka w Tyszowcach i drobne przedmioty z rodzinnego domu Dziadków, psi i koci ulubieńcy, paryskie kościoły, lato i zima, góry i morze, postacie z minionych lat w starych bramach, ukochana córka w słońcu lubelskim i norweskim, i wiele innych.
Wernisaż wystawy odbył się dnia 22 kwietnia (piątek) o godz. 17.00
